To już wyprowadziło mnie z równowagi. Miałam tego dość!
-Nie! Siostro nie przeniesiemy się! To nasz teren prawda?!
-Prawda!-wykrzyknęły wszystkie wilki
-Nie damy się! Pomścimy Ritte!
-Pomścimy!
-Lavi, Swiftkill i Bloodspill. Przejmujecie wartę! Ja muszę czegoś poszukać.-przeszłam do mojego "pokoju" i zaczęłam szukać czegoś w książkach.
~Kila godzin puźniej(noc)~
Znalazłam.
-Klejnot życia. Wskrzesi, każdego martwego o czystym sercu. Nie ważne kiedy zginą i jak, klejnot nie wybiera.-czytałam-Klejnot znajduje się po drugiej stronie Rzeki Snów w krainie Lwów...
Zdobęde ten klejnot, nawet za cenę życia. Chcem, aby moja córka żyła. Zapakowałam mapę, książke, mięso królika i skórę niedźwiedzia do tz. torby bez dna. Założyłam ją, napisałam list do siostry i wybiegłam z groty. Biegłam ile sił w łapach, na północ, w rodzinne stony. Tam znajdowała ię kraina Lwów. Robiłam to wszystko dla córki...
CDN
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz