- Urodziły się już - uśmiechnęłam się
Kulki zaczęły się wiercić. Jedna podniosła łepek i kichnęła. Wyglądała tak:
- Chciałabym abyśmy nazwali ją RinAsh.
- Dobrze - Boorei kiwnął głową
Spojrzałam na drugą, która zaczęła pełznąć do Boorei'a i po chwili przytuliła się do jego łapy:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz