środa, 9 października 2013

Ok Kirito Cd - do Elizabeth

Spojrzałem na nią widziałem jak płacze. Podniosłem lewą rękę i podniosłem delikatnie jej głowę.
-No już Eli nie płacz. Nie masz powodu by płakać. - delikatnie otarłem jej łzy.
-No ale teraz znasz już prawdę o mnie i wiesz kim tak naprawdę jestem.
-Ja już od dawna wiedziałem kim jesteś. - uśmiechnąłem się
-Na-naprawdę ?!
-Tak. Jesteś wspaniałą, cudowną, wyrozumiałą, dowcipną, kochającą i najpiękniejszą Alfą na świecie. Moją gwiazdą na niebie. Moim największym i najcenniejszym skarbem. Eluś kocham Cię.
-K-Ki-Kirito. Dziękuję. - uśmiechnęła się i zarumieniła
-Oooo i taką Elizabeth lubię. Uśmiechniętą i zarumienioną na policzkach. I tak na serio, to ja Ci zawszę będę ufał tak samo jak zawszę będę Cię wspierał.
Nachyliłem się nad Nią i spojrzałem głęboko w oczy. Patrzeliśmy się tak na siebie kilka minut. Nagle Eli cała czerwoniutka powiedziała......
========
Eli ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz