czwartek, 10 października 2013

Od Elizabeth - CD opowiadania Kirito

Popatrzyłam na Kirito, był cały czerwony. Ja zapewne też.W głowie miałam miliony myśli, nie wiedziałam co powiedzieć. W końcu odważyłam się odpowiedzieć.
- Kirit... - urwałam
Zza drzew wyskoczyły Ritta i...
- Łapy precz od mamy! Mam wsparcie, nie podskoczysz! - wrzasnęła i popatrzyła na białą waderę
- Właśnie! - przytaknęła
Odruchowo wstałam. Spojrzałam karcącym wzrokiem raz na Moon, a raz na Ritte.
- Co wy wyprawiacie?! - krzyknęłam
- On ma cię nie tykać! - warknęła córka
~~~~~~~~~~
Kiri, co powiesz?
Łazaaa! Moon powraca!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz