-Sam nie wiem. U nas gdy brakowało możliwości smarowaliśmy się wnętrznościami zimnych. Czasem wypaliło. Tylko nie wiem jak u was jest, czy oni rozróżniają po wyglądzie lub zapachu. Najwyżej jest po nas. Gdy przetrwamy odejdę. Za dużo kłopotów sprawiam. Za każdym razem coś zepsuję. Dobra teraz trzeba coś wykombinujemy.
-Dobra myśl.
-Ale weź mi pomóż.
-Spoko.
-Na razie chodźmy w czasie drogi coś się wymyśli, a w razie czego gdzieś się schowamy.
-----------
Sophia (FalVie)???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz