wtorek, 30 lipca 2013

Od Loary

Obudziłam się rano. Ależ to był zabiegany dzień - pomyślałam. Wstałam trochę za gwałtownie i zakręciło mi się w głowie. Poczułam mdłości. Poszłam do Valeniki (sama się nie zbadam).
~~U Va~~
- Dzień dobry Loaro. Co cię do mnie sprowadza?
- Mam mdłości, coś podejrzewam, ale wolę to sprawdzić.
~~Po badaniu~~
- Czy jest tak ja podejrzewałam? - Spytałam Va.
- Tak. Gratulacje jesteś w ciąży.
- Dzięki za zbadanie.
Powiedziałam i wyszłam. Poszłam do Parysa. Uśmiechnęłam się.
- Co ty taka szczęśliwa? - Spytał.
- Jestem w ciąży.
~~~~~~~~
Parys?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz