- Eee... No ja i tak pół życia spędziłem w samotności, więc kilka chwil z Tobą niczego nie zmienią - uśmiechnąłem się - To, że Cię odprowadzę, nie jest dla mnie, żadnym kłopotem, ani nie robię tego z przymusu. Po prostu tak się wychowałem i tak już jestem, a jeżeli ci to nie pasuje, to jest wiele innych wilków w watasze - zastanowiłem się chwilkę, po czym szybko oddałem - Ale to nie oznacza, że Cie nie lubię. Nie zrozum tego źle...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ceali ????
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz