Przechadzając się po terenach watahy spotkałam kilka wilków. Rozpoznałam Aishę, moją przyjaciółkę.
- Cześć....-Szepnęłam. Popatrzyłam na wilczycę obok i skuliłam się.
Była demonem. Powoli zaczęłam się wycofywać ale moja przyjaciółka
złapała mnie za kark i pociągnęła do nich.
-To jest Kiti, a to Boorei.- Powiedziała ze złośliwym uśmiechem. Swe błękitne oczy skierowała na... Kiti?
-Katee.- Warknęła.
-He..ej.....- Szepnęłam. Nie byłam przyzwyczajona do rozmawiania z
wilkami. Ponownie zaczęłam się wycofywać. Aisha spiorunowała mnie
wzrokiem więc wróciłam. Katee przybliżyła się do Boorei'ego. Moja
przyjaciółka warknęła.
-Aisha, nie bądź zazdrosna....Jestem pewna, że kogoś sobie
znajdziesz....- Powiedziałam trochę głośniej. Wilczyca napuszyła się i z
dumą odeszła. Zostałam sama... Oczywiście z Katee i Boorei.
< Dokończy ktoś z was ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz