-Eh, Ifus pójdziesz ze mną ?
-Pewnie braciszku.
Pobiegliśmy. Ifus cały czas nuciła fragment piosenki:
-Samotność to taka straszna trwoga,
powiedz gdzie są wszyscy, z którymi spędziłem nie jeden rok?
Ziomek, nagle wyobraziłem sobie że, że nie ma Ciebie i Boga,
i wszystkich tych, co odeszli nim nastał zmrok.
Dobiegliśmy. Nala przeraźliwie wyła.
-Nala -powiedziała Ifus.
-O, proszę teraz tu z nią przychodzisz ?!
-Nala to jest moja siostra -Powiedziałem.
-Coś się dzieje ja uciekam... -Powiedziała Ifus i pobiegła gdzieś (co się stało w opowiadaniu Kuu)
<Nala ?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz