-TAK ! -Wrzasnąłem. Zacząłem biec w stronę ogona Boorei'a. Ganialiśmy
się po całej jaskini. W końcu z całej siły odbiłem się od ziemi i
ugryzłem opiekuna w ogon. Po chwili puściłem. Wilk położył się, a ja
zacząłem po nim skakać.
_________________________________
I wena się kończy ;-;
< Boorei ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz