Kiedy Kuu zapytała czy coś się stało, musiałem coś wymyślić, nie mogłem jej powiedzieć przecież prawdy. Później odpowiedziałem:
- Nie nic się nie stało, dziękuje za śniadanie, ale muszę gdzieś iść.
Zostawiłem resztki jedzenia, a później wybiegłem.
-------------------------------------------
Kuu?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz