- Idę.
Przeszliśmy kawałek, na naszej drodze stanął biało-czerwony wilk. Przyglądał się nam. Warknąłem ostrzegawczo:
- Zejdź mi z drogi.
- Nie.
- Chłopaki! Spokój! - Krzyknęła Moon.
Nie zwracałem uwagi na Moon i dalej warczałem.
~~~~~~~~~~~~
Moon?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz