Smok był mniejszy ode mnie, więc kazałam mu iść zobaczyć co się stało. Wrócił z Eli. Była nieprzytomna. Pojawiła się brązowowłosa Elfka:
-Chcecie zdobyć tą roślinkę? - Zapytała spokojnie. -Jako wilki nie uda wam się tego. Czy ktoś z was potrafi się zamienić w człowieka?
-Eli, ale ona jest nieprzytomna.
-Mogę pomóc.
-Jasne, a mam pytanie kiedy czar się utrwali?
-Za jakieś pół godziny - powiedziała i świecącą ręką przeleciała nad czołem Eli. -Powinna się zaraz obudzić.
~~~~~~~~~~
Eli?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz