Spacerowałem wraz z Kayą. Rozmawialiśmy o naprawdę przyjemnych tematach. Później jednak przypomniało mi się coś.
-Kaya, za niedługo święta!-powiedziałem radośnie
-Cieszę się z tego powodu!-powiedziała moja ukochana.
-Ja też!-odpowiedziałem. Ta rozmowa nie była zbyt inteligentna, lecz nie wszystkie takie muszą być. Po jakimś czasie uświadomiliśmy sobie jak głupio to musiało brzmieć i zaczęliśmy się śmiać.
<Kaya?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz