- Aha.- Mruknęłam.- Przeczułam to.- Podeszłam do Night Howl'a. Był zdziwiony moją odpowiedzią. Okrążyłam go i usiadłam.
- Więc....?- Zapytał. Przewróciłam oczami. Zaczęłam iść w jego
stronę. Wilk wycofywał się. Oparł się o jedno drzewo. Podeszłam bliżej.
Oparłam się przednimi łapami o korę.
-Nie bój się głuptasie.- Powiedziałam i pocałowałam go.
< Night Howl ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz