piątek, 1 sierpnia 2014

Od Kaza cd opowiadana Moonuś

- Tak pogrywasz ....to może opowiem Ci co mówisz przez sen - dziwnie sie uśmiecha 
-Wiem, że będziesz kłamał. 
- "Kaziku...to bardzo mile ze mnie przytuliłeś...wiesz bardzo Cię lubię....fajny jesteś ....masz takie mięciutkie futerko ...." 
-Niczego innego nie mogłeś wymyśleć ?- Zaczyna się śmiać. 
*Wchodzą do parku* 
-Ja nic nie zmyśliłem....pamiętasz jak się obudziłaś obok mnie....jaka czerwoniutka byłaś - chichocze 
-Daj se siana. I tak nie uwierzę -Przewraca oczami 
-grrr....- skacze na Nią i Moon wpada do fontanny. 

Zaczyna się śmiać i w miedzy czasie łapami zdejmuje obrażę.
-Kaz!- rzuca się na Niego 
- Aaaa! Mokra jesteś ! - zaczyna się szamotać 
-Nie zejdę. Chyba, że... - przerwała 
- Chyba ze co - zaczyna się obawiać najgorszego 
-Wiesz czego chcę 
-Ooo nie ! Nie wrócę na dół! 
-Nie to.- mruczy 
-To co Ty innego ode mnie chcesz ?- robi zaskoczona minę 
-Eh... Zamień się w człowieka, proszę.- uśmiecha się niewinnie 
-Nie ! Wykluczone ! - pokazuje kiełki 
¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤ 
Moon.. nie tylko Ciebie leń dopadł xD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz