Zdziwiłem się, że mnie nie poznała. Cofnąłem się o krok, gdy nagle pojawiła się Kuu.
-Miłe przywitano -warknąłem okrążając je- Żeby tak brata własnego nie poznać -zmrużyłem oczy patrząc teraz na basiora.
-A ten to kto, niby?
_______________________
Co Ty z tym Józefem? ;-;
Edit: Panie "Kirito" ??
Już nie mogę sobie napisać, jak chce, no ;-;
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz